Jako autorka bloga nie wyrażam zgody na kopiowanie, powielanie lub jakiegokolwiek inne wykorzystywanie w całości lub we fragmentach tekstów i zdjęć z serwisu internetowego http://overexxposed.blogspot.com/ bez mojej wiedzy i zgody (podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170).

piątek, 13 września 2013

Women's Health

Kiedy się dowiedziałam, że WH wreszcie dotrze i do Polski, bardzo się ucieszyłam. Wiem, że na razie jest badany rynek, czy w Polsce jest zapotrzebowanie na taką gazetę i dlatego mamy tylko dwumiesięcznik, ale wierzę, że powoli i do nas dociera trend (nie chwilowa moda!) na bycie fit. A co za tym idzie większą uwagę poświęcamy na to co jemy, na ćwiczenia i na nasze zdrowie. Najlepszym przykładem jest Ewa Chodakowska, która rozruszała wiele z nas. Na jej fanpage'u można obejrzeć niesamowite metamorfozy. Udowodniła, że nie istnieje wymówka, która mogłaby nam przeszkodzić świetnie wyglądać, a chcieć to móc. Sama chętnie korzystam z jej programów ćwiczeń. Ale wracając do tematu gazety, to jestem pewna, że zagości u mnie na stałe :). Podobają mi się artykuły, które oczywiście nie wszystkich będą interesowały, ale dla mnie to jest strzał w 10! Do tego piękne zdjęcia na które nie mogę się napatrzeć :)







Czytacie Women's Health? Czy może wolicie inną kobiecą prasę? :)

Buziaki :)

12 komentarzy:

  1. Miałam kupić, ale cena mnie odstraszyła. Powiedz ciekawy ten artykuł o wzmocnieniu silnej woli? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. niestety nie mam czasu na prasówkę, no chyba że na wakacjach;)Pozdrawiam, obserwuję i liczę na rewanż ;) http://testolandiazadarmo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. prasowke porzucilam na rzecz internetu w nim znajde naprawde wszystko;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietna jest ta gazeta i długo musiałysmy czekac na cos takiego , zdecydowanie za długo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dostałam gazetkę jako przechodnią od przyjaciółki pierwszym razem niedawno :) ale sądzę, że kolejnym razem też się na nią skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytam WH, mimo, że cena może odstraszać, to myślę, że zawartość gazety jest jej warta. No i oczywiście stale podglądam metamorfozy na fanpage'u Ewy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytamy czytamy :)) Zostaję u Ciebie na dłużej, ciekawy blog :)
    Zapraszam do siebie i wzajemnej obserwacji :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy komentarz :)